Owsianka (022) - butelkowanie
Zabutelkowaliśmy dziś naszą Owsiankę z dodatkiem 137 g cukru w rozpuszczonego w pół litra wody. Wszyły 52 butelki. Odfermentowało do czegoś miedzy 4 a 4,5°Blg, ABV wynosi więc ok 5%.
Zabutelkowaliśmy dziś naszą Owsiankę z dodatkiem 137 g cukru w rozpuszczonego w pół litra wody. Wszyły 52 butelki. Odfermentowało do czegoś miedzy 4 a 4,5°Blg, ABV wynosi więc ok 5%.
Owsianka przelana na cichą. Próbka ma 4°Blg, ale skwaśniała, więc wynik jest trochę niemiarodajny. W wiadrze wszystko ok, 5°Blg. Przelaliśmy i zostawiliśmy w pokoju, żeby ewentualnie dofermentowało.
Natlenianie i/lub cynk zrobiły swoje: na dnie był kilogram dość zbitej gęstwy drożdżowej. Zresztą fermentacja w ogóle była strasznie burzliwa, nie nadążaliśmy z chłodzeniem.
Stout owsiany bazujący na uwagach z piwo.org. Dodatkowo eksperymentujemy z dodatkiem cynku po lekturze "Yeast: The practical guide to beer fermentation". Cynk niestety w postaci cytrynianiu cynku, ciężko stwierdzić na ile jest przyswajany przez drożdże, bo w sieci jakoś nic na ten temat nie ma. W każdym razie ma wpłynąć pozytywnie na nie. Dodatkowo, z tej samej lektury wyszło, że takie napowietrzanie jak stosowaliśmy jest słabiutkie i jednak lepiej kupić kamień do napowietrzania. No to szybka wycieczka do akwarystycznego i za jakieś 5 zł kupiłem kamień i wężyk, pompka w domu była, filtr powietrza został zrobiony ze strzykawki i waty.
Zasyp:
Zacieranie jednotemperaturowe w 67°C przez godzinę.
Gotowanie:
Gęstwa Whitbread Ale z poprzedniego stouta, 100 ml.
Dziennik:
Ostatecznie uzyskaliśmy 25,5 litra 13,5°Blg. Wydajność po naszemu jakieś 62%, względna 79%.