Browar Grota

gru 16, 2011

Zimny Alik, butelkowanie

Zabutelkowaliśmy Alika, nawet specjalnie nie badając czy przestał fermentować (mam nadzieję, że po dwóch tygodniach to już faktycznie przestał, w przeciwnym wypadku będą popisowe granaty :-) Było dziwne: na powierzchni błonka, przy dnie dość mocno mętne od drożdży. W końcu zlaliśmy ok. 17 litrów ze 110 g cukru w roztworze i zabutelkowaliśmy do 33 butelek. Reszta trafiła do 5 butelek z cukrem sypanym bezpośrednio (3 g/butelka).

Zeszło do ok 4°Blg, QBrew podaje, że ma w takim razie 4,6 %ABV.

gru 01, 2011

Zimny Alik (#006)

Piwo w stylu 15B Dunkelweizen, receptura autorska (zasyp przerobiony z zestawu z BA, chmielenie zgodnie z wynikami z ProMash, sposób zacierania taki jak przy zwykłym pszenicznym).

Składniki:

  • pszeniczny jasny 2 kg
  • pilzeński 1,3 kg
  • monachijski 0,6 kg
  • caraamber 0,4 kg
  • czekoladowy 0,15 kg
  • Lubelski szyszki 50g/2,5 aa (2010)
  • WB-06

Schemat zacierania:

  • pszenica do wody 44-45°C, przerwa 15 min w 42°C
  • dodanie pilzeńskiego, monachijskiego i caraamber
  • podgrzanie do 65°C
  • dekokcja 1/3 obj
  • przerwa 10 min w 72°C
  • gotowanie przez 15 minut
  • przerwa 20 min (do negatywnej próby) w 72°C
  • słód czekoladowy
  • mash-out w 78°C

Schemat gotowania (60 minut):

  • Lubelski 25 g na 60 minut
  • Lubelski 25 g na 10 minut

No i „dziennik pokładowy”

  • 12:53 start grzania ok 12 litrów
  • 13:35 pszenica (pozbawiona 70 gramów mąki) do 45°C, spadło do 43°C
  • 13:53 pilzeński (pozbawiony 170 g mąki), monachijski i caraamber, grzejemy
  • 14:11 66°C, garnek na podłogę na kartony i w koc, srebrny gar dekoktu pobranego sitkiem
  • 14:16 dekokt w 72°C, przerwa 10 min
  • 14:26 grzanie dekoktu
  • 14:32 wrzenie, przerwa 15 min
  • 14:52 zwrot, temperatura ustaliła się na 70°C, garnek zostaje w kocu, przerwa 20 minut
  • 15:15 próba nadal pozytywna, temp 67°C, grzejemy
  • 15:22 72°C, przerwa 10 min
  • 15:50 przerwa trochę się przedłużyła ze względu na obiad, temperatura spadła do 65°C, grzejemy
  • 15:58 71°C, zostaje bardzo mały gaz
  • 16:28 próba negatywna (tak naprawdę to chyba już dawno była negatywna, ale coś mi nie wyszło z jej przeprowadzaniem), dodajemy słód czekoladowy i grzejemy do mash-out
  • 16:36 78°C, do filtracji
  • 17:18 woda do wysładzania osiągnęła 72°C, start filtracji, brzeczka przednia ma ok 22-23°Blg
  • 18:27 Ok. 13,5 litra (16 cm w fermentorze) 15°Blg idzie na gaz
  • 18:40 Leci ok 6°Blg
  • 19:00 Kolejne 5 litrów na gaz
  • 19:08 W garze ok 13°Blg
  • 19:14 Leci ok 3°Blg
  • 19:19 Kolejne 3 litry na gaz, w garze ok 12°Blg
  • 19:32 Jeszcze półtorej litra 2°Blg, koniec wysładzania, w sumie zeszło 18 litrów wody
  • 19:46 Wrzenie, 25 gramów Lubelskiego w szyszkach
  • 20:31 Chłodnica
  • 20:36 Lubelski, 25 gramów w szyszkach
  • 20:47 Początek chłodzenia
  • 21:44 Koniec chłodzenia, zeszło do 28°C
  • 22:14 W wiadrze 19,5 litra (23 cm) o gęstości 13°Blg, zadane gęstwą WB-06 z dwudniowego startera zrobionego z gęstwy z ostatniego Weizena

Wydajność wyszła 63%, czyli w normie. Wg. ProMash to 73%.