Zabutelkowaliśmy Alika, nawet specjalnie nie badając czy przestał fermentować (mam nadzieję, że po dwóch tygodniach to już faktycznie przestał, w przeciwnym wypadku będą popisowe granaty :-) Było dziwne: na powierzchni błonka, przy dnie dość mocno mętne od drożdży. W końcu zlaliśmy ok. 17 litrów ze 110 g cukru w roztworze i zabutelkowaliśmy do 33 butelek. Reszta trafiła do 5 butelek z cukrem sypanym bezpośrednio (3 g/butelka).
Zeszło do ok 4°Blg, QBrew podaje, że ma w takim razie 4,6 %ABV.